Blask na końcu tunelu

Najnowsze statystyki dotyczące pandemii COVID-19 pokazują, że wzrost skumulowanej liczby zakażonych osób zatrzymał się, a tempo rozprzestrzeniania się może zmniejszyć w kolejnych tygodniach.  

Bardziej optymistyczne prognozy wskazują, że krzywa rozprzestrzeniania się pandemii może się spłaszczyć do początku czerwca, podczas gdy bardziej pesymistyczne wskazują na sierpień. Prawdziwe pytanie brzmi, jak będzie wyglądał świat po pandemii? Które firmy przetrwają? Jaki będzie rzeczywisty poziom bezrobocia? Jak ludzie będą podróżować?

We wszystkich scenariuszach odpowiedź na wszystkie te pytania nie jest optymistyczna. Gospodarka może ulec zmianie strukturalnej, bezrobocie wzrośnie, a ludzie będą podróżować mniej. Gospodarka wchodzi w schemat deglobalizacji, który dotknie głównie kraje silnie uzależnione od handlu światowego. Konieczna jest przebudowa siły roboczej i podobnie jak po każdym innym kryzysie, nastąpi przesunięcie w kierunku niższych płac.  

Jest iskra światła zapowiadająca koniec globalnego lockdownu, ale kolor światła nie jest zielony.

Bóg stworzył dwa wielkie światła - większe światło, aby rządziło dniem, i mniejsze światło, aby rządziło nocą - oraz gwiazdy. Księga Rodzaju 1:16

Przegląd rynku

Wbrew wszelkim przeciwnościom, rynek akcji miał niesamowity tydzień, Dow Jones testując poziom oporu 23 500.  Dlaczego rynki idą w górę, gdy wszystko inne się wali? Cena, którą obecnie obserwujemy, to nic innego jak zdyskontowana wartość przyszłości w teraźniejszości.

Zatem w prognozach musi być coś pozytywnego, co mogłoby wspierać obecne ceny rynkowe. Jednym z pozytywnych rezultatów tego kryzysu może być niższy koszt pracy, co może prowadzić do wzrostu oczekiwanych zysków dla firm, które pozostaną w grze. Rynek nie wycenia rentowności firmy, ale jej prawdopodobieństwo uniknięcia niewypłacalności.

Cena Bitcoina podąża za ruchami rynku akcji, co rodzi poważne pytania o udział inwestorów instytucjonalnych w arenie kryptowalut.  Zatem idea, że Bitcoin jest bezpiecznym schronieniem, nie ma uzasadnienia, Bitcoin jest niczym więcej niż upiększoną akcją.

Tymczasem na rynku towarów…

Koniec wojny cenowej ropy naftowej

Po tygodniowym maratonie negocjacji, wiodący producenci ropy naftowej na świecie zgadzili się na zmniejszenie globalnej produkcji ropy naftowej.  OPEC+ zgadził się na obcięcie 9,7 miliona baryłek dziennie, podobne działania mają zostać podjęte przez inne kraje, w tym Kanadę, Brazylię i Meksyk.

Umowa ta ma na celu wsparcie ceny ropy naftowej, która w ostatnim miesiącu została mocno dotknięta wpływem globalnej pandemii na popyt. Za wcześnie, aby ocenić potencjalny wpływ tego działania w dłuższej perspektywie, ale w bieżącym tygodniu oczekuje się wzrostu ceny ropy naftowej.

Cena emisji CO2

Cena europejskich uprawnień do emisji CO2 notowanych na Intercontinental Exchange miała w zeszłym tygodniu silny wzrost. Po spadku w marcu w związku z kryzysem COVID-19, rynek węglowy wzrósł o ponad 20%, wspierany przez odrodzenie cen ropy naftowej i głównych indeksów giełdowych.

Wiodącymi graczami tego rynku są duże firmy energetyczne, które przewiduja przewidywalny wzrost produkcji przemysłowej i konsumpcji, co doprowadziłoby do wzrostu emisji dwutlenku węgla. Bez wątpienia sygnalizuje to wszystkim rynkom pozytywny sygnał dotyczący powrotu do normalności.

Perspektywy rynkowe

Wydaje się, że ponowne otwarcie gospodarki nie nastąpi przed początkiem czerwca. Nie potrwa długo, zanim rynek akcji uwzględni późniejsze straty w PKB w II kwartale i przejdzie przez dwucyfrową korektę.

W scenariuszu drugiego spadku, złoto i Bitcoin mogą odnotować znaczące straty w krótkim okresie. Bitcoin musi wzrosnąć szybciej przed halvingiem w maju; w przeciwnym razie może stanąć w obliczu wyzwań strukturalnych.

‍