Pieniądze nie kupują zdrowia

Od krachu rynkowego w marcu 2020 roku, helikopter pieniężny działa 24/7. Narracja banków centralnych sugeruje, że ścisła polityka monetarna prowadzi do powolnego ożywienia. Ta sama retoryka wskazuje, że uniknięcie masowego krachu na rynku akcji ogranicza negatywne konsekwencje bezprecedensowego załamania gospodarczego. Ale czy darmowe pieniądze mogą napędzać gospodarkę? Jeśli nie mogą stymulować wzrostu, to jaka jest wartość pieniądza?

Przed wybuchem koronawirusa większość analityków finansowych używała takich terminów jak stagnacja, deflacja lub stagflacja. Luzowanie ilościowe było już wdrażane, a jego korzyści nie były zbyt przekonujące. Kiedy nastąpił marzecowy krach rynkowy, bankierzy zareagowali paniką i doświadczyli flashbacku z 2008 roku. Jedynym dostępnym narzędziem do uniknięcia katastrofy na rynkach akcji był helikopter pieniężny. Wygląda na to, że banki centralne zbyt szybko wkroczyły z dodatkową płynnością. Patrząc retrospektywnie, zdrowa korekta rynkowa nie zaszkodziłaby. Obecne indeksy giełdowe byłyby na bardziej akceptowalnym poziomie.

Dow osiągnął historyczny szczyt, ale nie ma oznak trwałego ożywienia. Ogólnie rozwinięte gospodarki skurczyły się znacząco w 2020 roku, pomimo wszystkich środków wsparcia podjętych przez decydentów. Załóżmy na chwilę, że 2021 rok nie przyniesie oczekiwanego ożywienia realnej gospodarki? Co bankierzy zrobią ze wszystkimi pieniędzmi krążącymi na rynku akcji? Może to zaostrzyć niepokoje społeczne i pogłębić nierówności. Społeczeństwo mogłoby być podzielone na małą grupę dobrze opłacanych osób pracujących w spółkach notowanych na giełdzie i ogromną większość walczącą z nędzą. Rządy progresywne obecnie dominują w większości zachodnich demokracji, ale zdają się zapominać o podstawach swojej doktryny. Ogromne nierówności w społeczeństwie utrudniają postęp i mogą prowadzić do nieoczekiwanych zamieszek społecznych. Czy powinniśmy spodziewać się nowego ładu?

Mówi się, że pieniądze nie dają szczęścia. Bez wątpienia, ktoś mówił o pieniądzach innych. Sacha Guitry, francuski aktor

Przegląd rynku

Wiodące indeksy giełdowe powróciły na terytorium dodatnie, podczas gdy Bitcoin osiągnął nowy szczyt. Oczekuje się, że prezydent Biden podpisze nowy pakiet pomocy COVID-19 o wartości 1,9 biliona USD, zatwierdzony przez Izbę Reprezentantów. Ten nowy pakiet utrzyma amerykańską gospodarkę w stanie narkozy, czekając na wyjście z kryzysu sanitarnego. Nowe szczepionki od Johnson & Johnson, a także perspektywy szczepionki Sanofi, wnoszą światło w ciemną ulicę ożywienia gospodarczego.  Indeks zmienności obniżył się do niskiego poziomu około 20%, podkreślając, że wśród inwestorów zaczyna krystalizować się ziarno zaufania.

W centrum uwagi:

Lordstown Motors

Lordstown to nie nazwa klubu motocyklowego, ale nazwa producenta samochodów elektrycznych działającego w Ohio. Firma została założona w 2018 roku i szybko została notowana na NASDAQ. Wybuch pandemii wzmocnił cenę akcji Lordstown, która odnotowała wzrost po sierpniu 2020 roku, pomimo opóźnienia w wprowadzeniu pierwszego pojazdu.

Short-seller Hindenburg Research miał startup na swoim radarze. W niedawnym raporcie wykazali, że producent nie ma produktu do sprzedaży i że zamówienia na żądanie przedstawione inwestorom były dalekie od wiążących. Firma ma pewne opóźnienia w produkcji i jest bliżej uruchomienia prototypów niż dostarczania gotowych produktów końcowych.

Towary:

Dlaczego złoto jest tak tanie?

Od sierpnia 2020 roku ceny złota spadły na terytorium ujemne, pomimo wzrostu apetytu inwestorów detalicznych na inwestycje fizyczne.  W ostatnim tygodniu uncja spadła poniżej poziomu wsparcia 1750 USD, osiągając 12-miesięczne minimum. Ewolucja jest sprzeczna z intuicją, wielu analityków spodziewa się prawdziwej bańki cenowej złota w obliczu bezprecedensowej ilości pieniędzy drukowanych od wybuchu nowego koronawirusa. Zatwierdzenie przez Izbę 1,9 biliona USD pakietu pomocy COVID-19 przyniosło nową falę optymizmu, utrudniając tym samym odpływ płynności w kierunku bezpiecznych inwestycji. Pokazuje to również, że dla większości inwestorów gotówka nadal króluje.

Towary:

Nafta jest zbyt droga

Wciąż pamiętamy czerwiec 2008 roku, kiedy beczka ropy naftowej osiągnęła historyczny szczyt około 150 USD. Po upadku Lehman Brothers ceny ropy gwałtownie spadły, a ożywienie zajęło trochę czasu. Ceny ropy naftowej znajdują się na rozdrożu po roku pandemii. Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o 13,8 miliona baryłek do 498,4 miliona baryłek, co jest znacznie wyższe niż średnia pięcioletnia. Tymczasem amerykańskie zapasy produktów rafinowanych maleją, a rynek wydaje się oczekiwać gwałtownego wzrostu cen. Przy cenach powyżej 70 USD amerykańskie wydobycie łupkowe staje się opłacalne, a rosyjska gospodarka ma znaczący napływ walut.

Ponadto Arabia Saudyjska ogłosiła, że jej obiekty magazynowania ropy naftowej zostały zaatakowane przez rakiety i drony wystrzelone przez milicję z Jemenu. W obliczu niepokojów politycznych w regionie ceny ropy naftowej mogą łatwo przekroczyć 70 USD.  Czy to droga do 100 USD?

Perspektywy rynkowe

Po zatwierdzeniu nowego pakietu bodźców przez niższą izbę Kongresu,  Dow Jones zakończył tydzień blisko 33 000. Chociaż kontrakcja rynku jest nadal prawdopodobna, napływ optymizmu czyni ją mniej prawdopodobną w krótkim okresie.

Jak przewidywano, Bitcoin odbił się powyżej 50 000 USD, osiągając nowy maksimum i ma duże szanse na przebicie 60 000 USD.

Surowa ropa Brent osiągnęła 70 USD i podąża za pozytywnym trendem, który rozpoczął się pod koniec 2020 roku. Wzrost cen ropy naftowej może przewidywać szybkie ożywienie, ale może również sygnalizować przewidywalny wzrost cen towarów.