%2FgRTFfWwPmcWyE8PFfywB82.png&w=1200&q=100)
Tydzień rozpoczął się od wiadomości, że amerykański Senat uchwalił przełomowy projekt ustawy demokratów dotyczący podatków, klimatu i opieki zdrowotnej – krok, który ma przyspieszyć przejście kraju na czyste źródła energii. Ale najważniejszą wiadomością tygodnia było to, że inflacja w USA zwolniła w lipcu bardziej niż oczekiwano, co spowodowało wzrost rynków. Poza tym mieliśmy aktualizacje wyników finansowych od SoftBank, Palantir i Nvidia, przy czym ostatnia z nich dała nam ważne wskazówki dotyczące popytu na wydobycie kryptowalut. Dowiedz się dlaczego.
Najnowszy raport inflacyjny z USA w tym tygodniu wykazał, że ceny konsumpcyjne wzrosły w lipcu o 8,5% w porównaniu z rokiem wcześniej. Na papierze 8,5% to dość wysoki poziom i z pewnością nie jest powodem do świętowania, ale liczba ta była dobrą wiadomością z dwóch powodów. Po pierwsze, była to wyraźna dekeleracja w stosunku do wzrostu o 9,1% w czerwcu, który był najwyższym poziomem inflacji od czterech dekad. Po drugie, była niższa niż 8,7%, które oczekiwali ekonomiści. Ekonomiści spodziewali się również, że ceny konsumpcyjne wzrosną o 0,2% w lipcu w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale dane wykazały, że były niezmienione w porównaniu z poprzednim miesiącem, ponieważ 5% spadek cen energii zrekompensował wyższe koszty żywności i schronienia.
Po publikacji danych handlowcy zmniejszyli prawdopodobieństwo podniesienia stóp procentowych przez Fed w przyszłym miesiącu o trzy czwarte punktu procentowego. To spowodowało wzrost cen akcji i kryptowalut oraz spadek dolara i rentowności obligacji. Ale handlowcy mogą nie chcieć wybiegać w przyszłość. Fed powiedział, że chce zobaczyć miesiące dowodów na to, że ceny chłodną, zwłaszcza w przypadku wskaźnika „podstawowej inflacji”, który wyklucza zmienne ceny energii i żywności. A dane inflacyjne z tego tygodnia wykazały, że w ujęciu miesięcznym podstawowe ceny konsumpcyjne wzrosły w lipcu o 0,3%, podczas gdy roczny wskaźnik podstawowej inflacji wyniósł 5,9% i nie zmienił się w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Japoński konglomerat SoftBank odnotował w poniedziałek największą w historii stratę kwartalną. Segment Vision Fund firmy – który zarządza największymi na świecie funduszami inwestycyjnymi skupionymi na technologiach – nadal jest nękany przez gwałtowny spadek cen akcji technologicznych na tle rosnących stóp procentowych. W ostatnim kwartale odnotował rekordową stratę w wysokości 17,2 miliarda dolarów, spowodowaną dużym spadkiem wartości kluczowych udziałów, takich jak DoorDash, Coupang i SenseTime.
Akcje SoftBank praktycznie nie zareagowały na tę wiadomość, prawdopodobnie ponieważ inwestorzy już spodziewali się dużej straty po tym, jak indeks Nasdaq 100 – popularny wskaźnik akcji technologicznych – spadł w ostatnim kwartale o 22%. Ale inwestorzy prawdopodobnie zastanawiają się, jaki był sens dużego nacisku banku na inwestycje technologiczne w pierwszej kolejności: cena akcji SoftBank jest obecnie zbliżona do poziomu sprzed pięciu lat, zanim fundusze Vision Fund w ogóle powstały – i to pomimo serii agresywnych programów skupu akcji, które miały pomóc w podniesieniu ceny akcji SoftBank.
Firma programistyczna Palantir – która tworzy narzędzia analityczne dla dużych korporacji i przemysłu obronnego – również opublikowała w poniedziałek rozczarowujące dane. Firma odnotowała niespodziewaną stratę w drugim kwartale po spadku wartości swoich inwestycji w spółki celowe pozyskiwania kapitału – lub „SPAC” (Palantir zainwestował ponad 400 milionów dolarów w SPAC w zeszłym roku). Firma przedstawiła również rozczarowujące prognozy przychodów na bieżący kwartał, które Palantir przypisał „nieregularności” i nieprzewidywalności kontraktów rządowych. Inwestorzy mieli dość: po ogłoszeniu obniżyli cenę akcji firmy o 15%, co oznacza, że w tym roku spadła ona o prawie 50%.
W weekend amerykański Senat uchwalił przełomowy projekt ustawy demokratów dotyczący podatków, klimatu i opieki zdrowotnej, znany również jako Ustawa o Redukcji Inflacji. Ustawa zawiera niektóre z najważniejszych ustawodawstw dotyczących zmian klimatycznych uchwalonych w USA, z ponad 250 miliardami dolarów przeznaczonymi na programy klimatyczne i czystej energii. Obejmują one ulgi podatkowe od produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł, ulgi podatkowe od budowy zakładów produkcyjnych czystych technologii, ulgi podatkowe dla konsumentów na zakup pojazdów elektrycznych i wiele innych.
Nowa ustawa przybliży USA do celu administracji Bidena, jakim jest zmniejszenie emisji CO2 w skali całego kraju o połowę do 2030 r. w porównaniu z poziomem z 2005 r. W rzeczywistości analiza przeprowadzona przez Rhodium Group wykazała, że ustawa może doprowadzić do zmniejszenia emisji w USA o 31-44% w porównaniu z poziomem z 2005 r. do 2030 r., w porównaniu z redukcją o 24-35% bez tej ustawy. Oczekuje się, że to dalsze ograniczy popyt na tradycyjne paliwa kopalne, takie jak ropa naftowa, gaz ziemny i węgiel.
Nvidia ogłosiła w poniedziałek wstępne wyniki finansowe. Największy na świecie producent układów scalonych pod względem wartości rynku oczekuje, że przychody w drugim kwartale wyniosą około 6,7 miliarda dolarów – spadek o 19% w porównaniu z poprzednim kwartałem i znacznie poniżej 8,1 miliarda dolarów, które firma przewidywała wcześniej. Ale czekaj, co to ma wspólnego z kryptowalutami? Pozwól, że wyjaśnimy.
Nvidia obwiniła słabe wstępne wyniki za znaczną słabość sprzedaży w dziale gier – największym dziale firmy, który w zeszłym roku stanowił prawie 60% jej przychodów. Nvidia oczekuje, że przychody z gier w drugim kwartale wyniosą około 2 miliardów dolarów – spadek o 44% w porównaniu z poprzednim kwartałem i o jedną trzecią w ujęciu rocznym. Ale czy to naprawdę jest wynikiem mniejszej liczby zakupów przez konsumentów zaawansowanych komputerów stacjonarnych i konsol do gier (jak twierdzi firma), czy też wynikiem czegoś większego – powiedzmy, słabszego popytu ze strony górników kryptowalut?
W maju amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nałożyła na Nvidię karę za nielegalne ukrywanie informacji o tym, ile kart graficznych sprzedano górnikom kryptowalut. SEC twierdzi, że Nvidia wprowadzała w błąd inwestorów, podając informacje o ogromnym wzroście przychodów związanych z „grami”, ukrywając, jak bardzo jej sukces zależał od znacznie bardziej zmiennego rynku kryptowalut.
Tak więc przy spadku cen dwóch najpopularniejszych kryptowalut (bitcoina i ethereu) o ponad 50% w tym roku, słaba wydajność Nvidii w segmencie gier może być wynikiem znacznie mniejszej liczby sprzedaży do górników kryptowalut. Niższe ceny kryptowalut, w końcu, zmniejszają zyski finansowe uzyskiwane przez górników, co zmusza wielu z nich do opuszczenia rynku. A w przypadku ethereu popyt na wydobycie ma znacznie spaść niezależnie od tego, co stanie się z jego ceną. Dzieje się tak, ponieważ oczekuje się, że sieć blockchain Ethereum całkowicie zrezygnuje z wydobycia 12 września. To sprawi, że układy Nvidii będą jeszcze mniej poszukiwane, a tak zwane „przychody z gier” mogą spaść jeszcze bardziej.
Sezon publikowania wyników finansowych za drugi kwartał dobiega końca, ale w przyszłym tygodniu swoje wyniki przedstawi jeszcze kilka dużych firm, w tym giganci handlu detalicznego Walmart i Home Depot. Na froncie ekonomicznym, z Wielkiej Brytanii napływają najnowsze dane dotyczące rynku pracy, inflacji i sprzedaży detalicznej, z USA napływają dane dotyczące produkcji przemysłowej, a z eurostrefy napływa pierwsza szacunkowa wartość PKB za drugi kwartał. Handlowcy będą szczególnie zainteresowani tym, jak bardzo gospodarka eurostrefy została dotknięta wybuchem wojny i wynikającym z tego wzrostem cen energii.
Ogólne Ostrzeżenie
Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.
Nie
Trochę
Dobrze