Avatar 1Avatar 2Avatar 3Avatar 4Avatar 5

Zarób 10$ gotówki za każdego przyjaciela Pro+, którego polecisz!

Obligacje o nazwie: Sprzedaż obligacji

października 03, 2022
7 min czytania
Obligacje o nazwie: Sprzedaż obligacji

Dane z tego tygodnia pokazały, że inwestorzy porzucają europejskie akcje w tempie ostatnio widzianym podczas kryzysu zadłużenia strefy euro dziesięć lat temu. Apple, tymczasem, podobno nie zwiększa produkcji swojej nowej gamy iPhone'ów ze względu na słabsze niż oczekiwano zapotrzebowanie. W świecie kryptowalut, wolumeny handlu NFT spadły. Ale bez wątpienia największą historią tygodnia była zmienność i dramat wokół brytyjskich rynków po tym, jak rząd ogłosił w poprzednim tygodniu serię cięć podatkowych. To spowodowało, że funt spadł, doprowadziło do dużej wyprzedaży brytyjskich obligacji skarbowych i zmusiło Bank Anglii do ostatecznej interwencji. Dowiedz się, co dokładnie wydarzyło się w tym tygodniu.

Makro

Brytyjski dramat rozpoczął się w ubiegły piątek (23 września) po tym, jak kanclerz skarbu, Kwasi Kwarteng, ogłosił serię cięć podatkowych, które grożą dalszym rozgrzaniem inflacji – już na czterdziestoletnim szczycie – i zwiększeniem długu narodowego. Te obawy spowodowały, że funt spadł w piątek o ponad 3% do najniższego poziomu w stosunku do dolara od 1985 roku.

Co więcej, cięcia podatkowe – największe od 1972 roku – mają kosztować aż 161 miliardów funtów w ciągu najbliższych pięciu lat i zostaną sfinansowane przez rządowe pożyczki. To dochodzi do ogromnej kwoty dodatkowego długu potrzebnego do sfinansowania ostatnio ogłoszonego przez premiera planu zamrożenia rachunków za energię dla gospodarstw domowych. Nie trzeba dodawać, że masowa fala pożyczek w czasie, gdy stopy procentowe gwałtownie rosną, nie jest dobrym połączeniem. To skłoniło inwestorów do zrzucania również brytyjskich obligacji skarbowych, co spowodowało wzrost ich rentowności (na przykład rentowność pięcioletnich i dziesięcioletnich obligacji odnotowała największe jednodniowe skoki w historii).

Ostatnie działania rządu brytyjskiego będą wymagały znacznego zwiększenia zadłużenia i następują w czasie, gdy koszty pożyczek gwałtownie rosną. Źródło: Bloomberg

Wyprzedaż brytyjskich aktywów weszła w poniedziałek w fazę przyspieszenia po tym, jak Kwarteng, w wywiadzie telewizyjnym w weekend, podtrzymał stanowisko rządu i zasugerował jeszcze więcej cięć podatkowych w przyszłości. W pewnym momencie w poniedziałek, funt spadł o prawie 5% do rekordowo niskiego poziomu 1,035 dolara, zbliżając go do parytetu z dolarem. Traderzy uważają, że taki wynik jest nieunikniony, a implikowane przez rynek prawdopodobieństwo parytetu dolara wzrosło na początku tygodnia do powyżej 50%.

Tymczasem spadek brytyjskich obligacji skarbowych spowodował, że rentowność dziesięcioletnich obligacji przekroczyła w poniedziałek 4% po raz pierwszy od 2010 roku. Kryzys wywołał apele o interwencję Banku Anglii (BoE), a niektórzy traderzy obstawiali, że bank centralny zrealizuje awaryjne podwyżki stóp procentowych, aby powstrzymać krwawienie funta. Ale oświadczenie BoE w poniedziałek niewiele zrobiło, aby uspokoić traderów, a bank centralny powiedział, że dostosuje stopy procentowe dopiero na swoim następnym zaplanowanym spotkaniu. To spowodowało, że funt zniwelował część poniedziałkowej odpowiedzi intradayowej, którą odnotowywał w poniedziałek po południu.

Funt spadł do rekordowo niskiego poziomu w stosunku do dolara na początku tygodnia, a oświadczenie BoE nie uspokoiło nerwów. Źródło: Bloomberg

BoE został ostatecznie zmuszony do interwencji w środę, ale nie na rynku walutowym. Zamiast tego bank centralny próbował uratować rynek obligacji i zapobiec katastrofie dla brytyjskich funduszy emerytalnych. Zrobił to zobowiązując się do zakupu nieograniczonych ilości długoterminowych obligacji skarbowych, co spowodowało, że rentowność trzydziestoletnich obligacji odnotowała w środę największy spadek w historii.

Rentowność trzydziestoletnich brytyjskich obligacji skarbowych spadła najbardziej w historii po historycznym wzroście. Źródło: Bloomberg

Możesz się zastanawiać, co fundusze emerytalne mają z tym wszystkim wspólnego. Zobacz, gdy obligacje się załamują, fundusze emerytalne (które posiadają mnóstwo tego aktywa) stają w obliczu ogromnych potencjalnych strat – zwłaszcza w przypadku strategii „inwestycji opartych o zobowiązania”, które mają zapewnić im ekspozycję na aktywa o długim terminie zapadalności, aby odpowiadały długoterminowym zobowiązaniom. Fundusze emerytalne zaczęły otrzymywać wiele wezwań do marginesu, czyli sytuacji, gdy brokerzy żądają więcej gotówki jako zabezpieczenia, aby pokryć te potencjalne straty. Gdyby fundusze emerytalne zaczęły sprzedawać swoje inwestycje, aby pozyskać niezbędne środki, uderzyłoby to w ceny obligacji i doprowadziłoby do spiralnego spadku, który całkowicie pogrążyłby rynek. Gorszym wynikiem byłoby to, gdyby fundusze emerytalne nie były w stanie spełnić swoich wezwań do marginesu, co spowodowałoby ich upadłość i uderzyłoby w ciężko zarobione emerytury milionów Brytyjczyków. BoE nie miał więc innego wyjścia, jak tylko interweniować.

Wśród chaosu tego tygodnia wielu traderów porównało Wielką Brytanię do rozwijającego się kraju, wskazując na połączenie spadającej waluty i rosnącej rentowności obligacji skarbowych. Szaleństwem w tym wszystkim jest to, jak sprzeczne są polityki kraju w każdym znaczeniu. BoE na przykład podnosi stopy procentowe, aby obniżyć popyt i okiełznać wysoką inflację. Cięcia podatkowe rządu mają jednak odwrotny efekt: prawdopodobnie doprowadzą do wzrostu wydatków konsumpcyjnych i wyższej inflacji. Co gorsza, awaryjne działania BoE w tym tygodniu – zakup nieograniczonych ilości długoterminowych obligacji skarbowych przy użyciu nowo wyemitowanych pieniędzy – mają na celu zalanie rynków gotówką i mogą dodać więcej paliwa do ognia inflacji. Jak zakończy się ten dramat, nikt nie wie…

Akcje

Inwestorzy porzucają europejskie akcje w tempie ostatnio widzianym podczas kryzysu zadłużenia strefy euro dekadę temu. Według Citi, europejskie fundusze akcji są na dobrej drodze do ośmiu kolejnych miesięcy odpływów, które wyniosą 98 miliardów dolarów, czyli 6% ich aktywów pod zarządzaniem (AUM). Oznacza to, że łączna wartość wykupów jest obecnie większa niż wyprzedaż spowodowana pandemią w 2020 roku i jest porównywalna z kryzysem zadłużenia strefy euro z lat 2011-12. Ale dla inwestorów kontrowersyjnych, może to być sygnał kupna. Dzieje się tak, ponieważ w poprzednich przypadkach (z wyjątkiem globalnego kryzysu finansowego z lat 2008-09), gdy odpływy osiągnęły 6% AUM, indeks MSCI Europe następnie wzrósł o 16% w ciągu kolejnych 12 miesięcy, według Citi.

Europejskie akcje testują długoterminowy poziom techniczny. Źródło: Bloomberg

W innych wiadomościach, Apple – największa na świecie firma pod względem kapitalizacji rynkowej – podobno rezygnuje z planów zwiększenia produkcji swoich nowych iPhone'ów w tym roku po tym, jak oczekiwany wzrost popytu nie nastąpił. Według nieoficjalnych doniesień, technologiczny gigant nakazał dostawcom wycofanie się z wysiłków na rzecz zwiększenia montażu nowo wprowadzonej rodziny iPhone'ów 14 o 6 milionów sztuk w drugiej połowie tego roku. Akcje Apple'a początkowo spadły w środę o 4% po tym, jak pojawiły się wiadomości, które uderzyły również w akcje jego kluczowych dostawców.

Krypto

Wolumeny handlu NFT spadły o 97% od rekordowego poziomu z stycznia tego roku. Według danych Dune Analytics, wolumeny handlu NFT spadły do zaledwie 466 milionów dolarów we wrześniu z 17 miliardów dolarów na początku 2022 roku. Zanikająca mania NFT jest częścią szerszego, 2-bilionowego dolara zniknięcia w sektorze kryptowalut, ponieważ agresywne zaciskanie monetarne na całym świecie inspiruje inwestorów do porzucania najbardziej spekulacyjnych aktywów, takich jak kryptowaluty, drogie akcje nierentownych firm technologicznych, NFT i tak dalej.

Miesięczny wolumen NFT spadł o 97% od szczytów z 2022 roku. Źródło: Bloomberg

Następny tydzień

Jeśli chodzi o wyniki finansowe, następny tydzień będzie spokojny, ale to „cisza przed burzą”, jeśli chcesz, ponieważ sezon wyników za trzeci kwartał ma się rozpocząć w następnym tygodniu. Na froncie makro, tydzień rozpocznie się od danych PMI z kilku głównych gospodarek. Japonia publikuje dane o inflacji za wrzesień w poniedziałek. OPEC+ spotyka się w środę, a traderzy będą chcieli zobaczyć, czy (i o ile) grupa największych na świecie producentów ropy naftowej i ich sojuszników obniży produkcję ropy naftowej, aby podtrzymać ceny. W czwartek poznamy dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro, a wreszcie, w piątek, będziemy mieli do czynienia z uważnie obserwowanym raportem o zatrudnieniu w USA.

Ogólne Ostrzeżenie

Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.

Czy uznałeś to za pouczające?

👎

Nie

😶

Trochę

👍

Dobrze