Miniony tydzień był z pewnością ciężki z makroekonomicznego punktu widzenia. W poniedziałek wyniki uważnie śledzonego badania Fed wykazały, że banki zaciskają śruby kredytowe, co niewiele zrobiło, aby rozwiać obawy o zbliżający się kryzys kredytowy. Raport ten wzmocnił jednak argument, że Fed może w końcu zakończyć cykl podwyżek stóp procentowych – argument, który zyskał na sile po opublikowaniu w zeszłym tygodniu danych pokazujących, że inflacja w USA zmniejszyła się w kwietniu. Jednakże, chociaż inwestorzy nadal spodziewają się, że Fed obniży stopy procentowe w tym roku, może to nie nastąpić w najbliższym czasie, ponieważ inflacja nadal jest wysoka, a postępy w obniżeniu wskaźnika inflacji bazowej są niewielkie. Po drugiej stronie Atlantyku Bank Anglii nie pozostawił wiele miejsca na dyskusję, podnosząc w zeszłym tygodniu stopy procentowe po raz dwunasty z rzędu i sygnalizując, że możliwe są dalsze podwyżki. Dowiedz się więcej w tym tygodniowym przeglądzie.
Badanie opinii starszych urzędników kredytowych (Senior Loan Officer Opinion Survey, SLOOS) to kwartalny przegląd przeprowadzany przez Fed w celu zebrania informacji na temat praktyk kredytowych banków. Najnowsze badanie przeprowadzono w kwietniu, aby ocenić środowisko kredytowe w pierwszym kwartale 2023 r., a jego wyniki opublikowano w zeszłym tygodniu. Poniższy wykres, zaczerpnięty z tych wyników, pokazuje odsetek banków zgłaszających zaostrzenie standardów kredytowych dla klientów komercyjnych i przemysłowych. Zasadniczo, gdy linia wzrasta, jak to miało miejsce od początku 2022 r., oznacza to, że banki stają się bardziej ostrożne w udzielaniu kredytów biznesowych. Najnowsze badanie wykazało, że **większy odsetek banków utrudnił uzyskanie kredytów w ostatnim kwartale**, nie tylko klientom biznesowym, ale także gospodarstwom domowym we wszystkich kategoriach kredytów (hipoteki, kredyty samochodowe, karty kredytowe itp.).
W badaniu zadano również kilka specjalnych pytań dotyczących oczekiwań banków na pozostałą część 2023 r., zakładając, że aktywność gospodarcza będzie rozwijać się zgodnie z konsensusem prognoz. Odpowiedzi były dalekie od uspokajających: **banki powszechnie zgłaszały, że spodziewają się zaostrzenia standardów kredytowych w pozostałej części roku** zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw, we wszystkich kategoriach kredytów. Nie trzeba dodawać, że to nie są dobre wiadomości i tylko podsyci obawy o zbliżający się kryzys kredytowy – zwłaszcza po ostatnich turbulencjach w sektorze bankowym. Kredyt jest przecież żyłą złota gospodarki: gdy trudniej jest pożyczyć pieniądze, konsumenci wydają mniej, a firmy inwestują mniej, co hamuje wzrost gospodarczy i zwiększa prawdopodobieństwo recesji.
Aby lepiej to zobaczyć, rozważ poniższy wykres pochodzący z Goldman Sachs. Niebieska linia przedstawia wyniki badania SLOOS – konkretnie odsetek ankietowanych banków zgłaszających zaostrzenie standardów kredytowych dla klientów komercyjnych i przemysłowych (te same dane, co na powyższym wykresie). Ponownie, gdy linia wzrasta, oznacza to, że banki stają się bardziej ostrożne. A kiedy tak się dzieje, kredyty bankowe w ciągu kolejnych kilku kwartałów kończą się spadkiem (logiczny wynik). To jest uchwycone przez czerwoną linię, która pokazuje rzeczywiste kredyty bankowe cztery kwartały w przyszłości. Jest ona wykreślona na odwróconej osi – to znaczy, gdy czerwona linia wzrasta, oznacza to, że kredyty bankowe spadły w przyszłości. Na koniec szare obszary oznaczają recesje.
Oto kluczowe wnioski: **gdy badanie SLOOS wskazuje, że banki stają się bardziej ostrożne w swoich praktykach kredytowych, często poprzedza to spadek rzeczywistych kredytów w przyszłości – zwiastun recesji** (zauważ, jak czerwona linia strzela w górę podczas wszystkich szarych obszarów). Fed odniósł się do tych dynamiki w swoim raporcie o stabilności finansowej opublikowanym w zeszły poniedziałek, ostrzegając, że obawy banków o spowolnienie wzrostu mogą skłonić je do udzielania mniejszej liczby kredytów, przyspieszając spadek gospodarczy. To wszystko dodaje argumentów za tym, że Fed może w końcu zakończyć cykl podwyżek stóp procentowych. W końcu **wielu ekonomistów uważa, że trwający kryzys bankowy i wynikający z niego kryzys kredytowy mają podobny wpływ do kilku podwyżek stóp procentowych.**
W przypadku, gdyby Fed potrzebował więcej danych do rozważenia wstrzymania, najnowszy raport CPI w USA opublikowany w zeszłym tygodniu wykazał, że inflacja zmniejszyła się w kwietniu. **Ceny konsumpcyjne w USA wzrosły w zeszłym miesiącu o 4,9% w porównaniu z rokiem wcześniej – pierwszy odczyt poniżej 5% od dwóch lat i poniżej 5%, zarówno oczekiwanego przez ekonomistów, jak i odnotowanego w marcu.** Inflacja bazowa, która eliminuje zmienne ceny energii i żywności, również ochłodziła się w zeszłym miesiącu o 0,1 punktu procentowego do 5,5%, co było zgodne z szacunkami ekonomistów. A inflacja „superbazowa” – ulubiony wskaźnik Fed, ponieważ śledzi bazowe usługi, ale wyklucza ceny mieszkań, a zatem lepiej odzwierciedla napięcia na rynku pracy – również spowolniła do 5,1% z 5,8%. Jednakże w ujęciu miesięcznym ceny nadal rosną, a zarówno wskaźnik cen konsumpcyjnych, jak i wskaźnik cen konsumpcyjnych bazowych wzrosły w kwietniu o 0,4% w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Inwestorzy nadal spodziewają się obniżek stóp procentowych przez Fed w późniejszym okresie tego roku i zwiększyli swoje zakłady po raporcie CPI z zeszłego tygodnia. To wynika z obaw o kryzys kredytowy po serii upadłości banków, co podsyca oczekiwania na znaczące spowolnienie gospodarcze, które skłoni amerykański bank centralny do interwencji. Jednakże, pomimo oznak złagodzenia presji cenowych w kwietniu, Fed będzie musiał zobaczyć więcej niż jeden miesiąc danych, aby mieć pewność, że inflacja jest na stałej ścieżce spadkowej. Co więcej, roczny wskaźnik inflacji bazowej pozostaje niemal niezmieniony od końca ubiegłego roku, co świadczy o lepkim charakterze inflacji bazowej. Tak więc, chociaż Fed może wstrzymać swoją agresywną kampanię zacieśniania polityki pieniężnej w przyszłym miesiącu, **bardzo prawdopodobne jest, że nie obniży stóp procentowych w najbliższym czasie, ponieważ inflacja nadal jest wysoka, a postępy w obniżeniu wskaźnika inflacji bazowej są niewielkie.**
Podczas gdy trwają dyskusje na temat obniżek stóp procentowych przez Fed, inny główny bank centralny właśnie dokonał w zeszłym tygodniu dwunastej z rzędu podwyżki stóp procentowych. **Bank Anglii (BoE) podniósł w czwartek swoją referencyjną stopę procentową o ćwierć punktu procentowego do 4,5% – najwyższy poziom od 2008 r.** I w przeciwieństwie do Fed, BoE jest daleki od sygnalizowania wstrzymania, mówiąc, że dalsze podwyżki mogą być konieczne, jeśli presja cenowa będzie utrzymywać się. To nastąpiło po tym, jak bank centralny znacznie zrewidował swoje prognozy inflacji w górę, przyznając, że wcześniej zaniżył siłę i czas trwania wzrostu cen żywności. Zamiast oczekiwać, że inflacja spadnie poniżej celu 2% w ciągu roku, jak przewidywano wcześniej, BoE przewiduje teraz, że cel zostanie osiągnięty dopiero na początku 2025 r. Dla porównania, inflacja wynosi obecnie 10,1% – pięciokrotnie więcej niż cel 2% banku centralnego.
Były jednak dobre wiadomości, ponieważ BoE znacznie podniósł swoje prognozy wzrostu o więcej niż kiedykolwiek od czasu uzyskania niezależności w 1997 r. **Bank centralny nie spodziewa się już recesji i uważa teraz, że gospodarka będzie o 2,25% większa do połowy 2026 r. niż przewidywano wcześniej w lutym.** Ale droga do tego celu jest co najmniej wyboista, ponieważ oczekuje się, że gospodarka będzie stała w miejscu w pierwszym i drugim kwartale 2023 r., biorąc pod uwagę wpływ strajków i dodatkowego święta państwowego z okazji koronacji króla Karola III. Wyłączając te jednorazowe czynniki, oczekuje się, że brytyjska gospodarka wzrośnie o 0,2% w każdym z pierwszych dwóch kwartałów tego roku. Ale pomimo zrewidowanych prognoz, urzędnicy BoE podkreślili, że prognoza wzrostu jest nadal słaba, a roczne stopy wzrostu z trudem przekraczają 1% w ciągu najbliższych trzech lat.
Ogólne Ostrzeżenie
Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.
Nie
Trochę
Dobrze