60% zniżki na Profit Pro - Ograniczone do pierwszych 500 użytkowników
Koszyk
Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń z ubiegłego tygodnia:
Dowiedz się więcej o tych wydarzeniach w tym tygodniowym przeglądzie.
Inwestorzy otrzymali w tym tygodniu nieprzyjemny szok po tym, jak najnowszy raport o inflacji w USA wykazał, że roczne tempo wzrostu cen spowolniło w styczniu mniej niż oczekiwano, podczas gdy wskaźnik bazowy przyspieszył w ujęciu miesięcznym ze względu na wyższe koszty mieszkań. Ceny konsumpcyjne wzrosły w ubiegłym miesiącu o 3,1% w porównaniu z rokiem wcześniej, co stanowi spadek z 3,4% w grudniu, ale więcej niż 2,9% prognozowane przez ekonomistów. Inflacja bazowa, która eliminuje zmienne ceny żywności i energii, aby lepiej ocenić podstawowe presje cenowe, pozostała na poziomie 3,9%, wbrew oczekiwaniom na spowolnienie.
W ujęciu miesięcznym zarówno inflacja główna, jak i bazowa przekroczyły prognozy, osiągając odpowiednio 0,3% i 0,4%. Ten ostatni wynik był szczególnie niepokojący, ponieważ oznaczał przyspieszenie w porównaniu z grudniem i był najwyższym odczytem od ośmiu miesięcy, podkreślając uporczywy charakter podstawowych presji cenowych. To skłoniło traderów do zmniejszenia zakładów na obniżki stóp procentowych w tym roku, co spowodowało gwałtowny spadek amerykańskich akcji i obligacji we wtorek.
Po drugiej stronie Pacyfiku, gospodarka Japonii niespodziewanie pogrążyła się w technicznej recesji po skurczeniu się o 0,4% w ujęciu rocznym w ubiegłym kwartale – znacznie gorzej niż 1,4% wzrostu prognozowanego przez ekonomistów. Skurczenie się, spowodowane głównie dużymi spadkami wydatków gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, nastąpiło po zrewidowanej w dół 3,3% rocznej redukcji w trzecim kwartale. Niezadowalający stan popytu krajowego skomplikuje sytuację Banku Japonii, który rozważa wyjście z polityki ujemnych stóp procentowych poprzez podniesienie kosztów pożyczek po raz pierwszy od 2007 roku.
Jedynym pozytywnym elementem w danych o wzroście Japonii był eksport, który gwałtownie wzrósł w grudniu ze względu na zwiększoną sprzedaż samochodów do USA i sprzętu do produkcji chipów do Chin. To pomogło zwiększyć wzrost netto eksportu w ostatnich trzech miesiącach 2023 roku w porównaniu z poprzednimi o 2,6%, co przyczyniło się do wzrostu gospodarczego w ujęciu kwartalnym o 0,2 punktu procentowego. Ale Japonia nie może polegać na popycie zewnętrznym, aby zrekompensować słabe konsumpcje krajowe, zwłaszcza że oczekuje się, że niektórzy z jej kluczowych partnerów handlowych odnotują spowolnienie wzrostu w tym roku. Co więcej, oczekuje się, że Bank Japonii rozpocznie podnoszenie stóp procentowych w tym roku – w czasie, gdy inne główne banki centralne będą je obniżać. Rozbieżność ta ma doprowadzić do wzmocnienia jena, co sprawi, że japoński eksport będzie droższy, a tym samym zmniejszy jego popyt.
Na razie słaby jen i niespodziewana recesja przyniosły Japonii kolejne złe wieści: w ubiegłym roku oficjalnie straciła tytuł trzeciej największej gospodarki świata pod względem wartości w dolarach, przekazując brązowy medal Niemcom. Nic dziwnego, że te dwa kraje walczą o to samo miejsce na podium: oba mają starzejące się i kurczące się populacje, co mocno obciąża różne gałęzie przemysłu. Porównaj to z Indiami: populacja tego kraju nie tylko przekroczyła populację Chin w ubiegłym roku, ale jest też młodsza. Dlatego oczekuje się, że jego gospodarka prześcignie zarówno Japonię, jak i Niemcy pod względem wielkości do 2027 roku, zapewniając sobie pozycję trzeciej największej gospodarki na świecie.
W Wielkiej Brytanii nowe dane z tego tygodnia wykazały, że wzrost wynagrodzeń w IV kwartale był mniejszy niż oczekiwano. Średni roczny wzrost regularnych zarobków, bez premii, wyniósł 6,2% w trzech miesiącach do grudnia. Chociaż oznaczało to spadek z 6,7% w okresie do listopada, było to więcej niż 6% prognozowane przez ekonomistów, co sugeruje, że rynek pracy nie ochładza się wystarczająco szybko, aby uspokoić decydentów zaniepokojonych presją cenową. Bank Anglii uważnie obserwuje wynagrodzenia, ponieważ uważa, że trudniej będzie przywrócić inflację do celu 2%, jeśli wynagrodzenia będą rosły szybko, a firmy będą przenosić wyższe koszty na konsumentów. Ale dobrą wiadomością dla Brytyjczyków jest to, że ponieważ wynagrodzenia rosną teraz szybciej niż ceny przez sześć kolejnych miesięcy, gospodarstwa domowe cieszą się powrotem realnej siły nabywczej.
Ale Bank Anglii otrzymał w tym tygodniu dobre wieści, ponieważ najnowszy raport o inflacji wykazał, że tempo wzrostu cen utrzymało się na stałym poziomie w ubiegłym miesiącu, wbrew oczekiwaniom na niewielki wzrost. Ceny konsumpcyjne wzrosły w ubiegłym miesiącu o 4% w porównaniu z rokiem wcześniej – mniej niż 4,1% prognozowane przez Bank Anglii i ekonomistów. I chociaż inflacja usług, która jest uważnie monitorowana przez decydentów jako lepszy wskaźnik krajowych presji cenowych, przyspieszyła do 6,5%, była ona niższa niż 6,6% przewidywane przez Bank Anglii. Lepsze niż oczekiwano dane skłoniły traderów do zwiększenia zakładów na to, że bank centralny rozpocznie obniżanie swojej stopy referencyjnej, która wynosi 5,25%, latem. Rynki wyceniają obecnie prawie trzy obniżki stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego przez Bank Anglii w tym roku, w górę z prawie dwóch przed raportem o inflacji.
Traderzy otrzymali w tym tygodniu dodatkowe argumenty, aby zwiększyć zakłady na obniżki stóp procentowych, po tym jak nowe dane wykazały, że brytyjska gospodarka pogrążyła się w recesji pod koniec ubiegłego roku. Brytyjska gospodarka skurczyła się o 0,3% w ostatnich trzech miesiącach 2023 roku w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami, co stanowi większy spadek niż oczekiwano, a wszystkie główne sektory przyczyniły się do tego spadku. Ten słaby wynik nastąpił po spadku o 0,1% w trzecim kwartale, co oznacza, że brytyjska gospodarka wzrosła tylko o 0,1% w 2023 roku – najwolniejszy roczny wzrost od 2009 roku, z wyłączeniem pierwszego roku pandemii. Bank Anglii przewiduje, że ten wolny wzrost utrzyma się, prognozując zaledwie 0,25% wzrost gospodarczy w 2024 roku.
Ostatnia hossa Bitcoina nie wykazuje oznak zatrzymania, a cena największej na świecie kryptowaluty przekroczyła w tym tygodniu 50 000 dolarów po raz pierwszy od ponad dwóch lat. To podkreśla znaczną zmianę apetytu na token po tym, jak seria skandali i upadków w branży kryptowalut wcześniej skłoniła wielu inwestorów do omijania tego sektora. Najnowszy wzrost napędził wzrost Bitcoina w tym roku o ponad 15% i jest napędzany przez kilka czynników.
Po pierwsze, sukces niedawno zatwierdzonych amerykańskich ETF-ów inwestujących bezpośrednio w Bitcoina. Fundusze te, które oferują ludziom łatwy sposób na uzyskanie ekspozycji na największą na świecie kryptowalutę za pośrednictwem regulowanego produktu, przyciągnęły ponad 9 miliardów dolarów netto napływu od czasu ich uruchomienia miesiąc temu. To więcej niż zrekompensowało około 6 miliardów dolarów odpływu z funduszu Grayscale, który został przekształcony z trustu w ETF, ale zachował swoje 1,5% opłaty – o ponad punkt procentowy więcej niż nowi uczestnicy rynku.
Po drugie, Bitcoin korzysta ze wzrostu zainteresowania tzw. „halvingiem”, który ma nastąpić w kwietniu. Wydarzenie to, które ma miejsce mniej więcej co cztery lata, zmniejsza o połowę nagrodę, jaką górnicy otrzymują za obsługę potężnych komputerów weryfikujących transakcje w blockchainie. Ten proces jest częścią polityki monetarnej Bitcoina, mającą na celu kontrolowanie inflacji podaży poprzez zmniejszenie tempa tworzenia nowych bitcoinów. Poprzednie wydarzenia „halvingu” często prowadziły do dużych wzrostów ceny kryptowaluty, więc można zrozumieć, dlaczego traderzy są podekscytowani.
Po trzecie, apetyt na Bitcoina i szerszy sektor kryptowalut rośnie w obliczu rosnących oczekiwań, że banki centralne obniżą stopy procentowe w tym roku, co czyni aktywa ryzykowne bardziej atrakcyjnymi dla inwestorów. Sentimentowi sprzyja również historycznie silna wydajność Bitcoina podczas chińskiego Nowego Roku, który miał miejsce na początku tego miesiąca. Rok Smoka może tchnąć ogień w cenę Bitcoina, oczywiście, ale chińscy inwestorzy są prawdopodobnie zmotywowani czymś więcej niż tylko przesądami, aby zwrócić się w stronę największej na świecie kryptowaluty. W końcu może ona stanowić dla nich schronienie w obliczu trwającego kryzysu nieruchomości w kraju, słabnącej waluty, spadających rentowności obligacji i spadającego rynku akcji.
Ogólne Ostrzeżenie
Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.
Nie
Trochę
Dobrze