Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń z ubiegłego tygodnia:
Dowiedz się więcej o tych wydarzeniach w tym tygodniowym przeglądzie.
Chiny były jednym z największych odbiorców bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w ostatnich latach, co ma sens, biorąc pod uwagę, że BIZ jest kluczowym aspektem międzynarodowej integracji gospodarczej i stanowi ważny czynnik wzrostu gospodarczego na rynkach wschodzących. Niestety dla tego kraju, te przepływy praktycznie wyschły w ubiegłym roku.
Krótko mówiąc: BIZ mierzy inwestycje z jednego kraju w interesy biznesowe w innym, mające na celu uzyskanie znacznego wpływu na zagraniczne podmioty. Ten wpływ zazwyczaj wynika z nabycia 10% lub większego udziału w zagranicznej spółce, co odróżnia BIZ od spekulacyjnych inwestycji portfelowych, które nie mają takiego wpływu. BIZ zazwyczaj obejmuje transfer kapitału na cele utworzenia nowych operacji, przejęcia istniejących firm lub reinwestowania zysków (uzyskanych z zagranicznej firmy) w celu wzrostu. Miara obejmuje nie tylko początkową transakcję między dwoma podmiotami, ale także wszelkie późniejsze transakcje kapitałowe między nimi.
Wracając do Chin: kraj właśnie poinformował o najmniejszym rocznym napływie BIZ w ciągu trzech dekad, po tym jak firmy w Japonii, Tajwanie i Korei Południowej ograniczyły swoje inwestycje w drugą co do wielkości gospodarkę świata. Mówiąc dokładniej, wskaźnik kapitału zagranicznego napływającego do Chin wyniósł w 2023 roku około 33 miliardów dolarów – o 82% mniej niż w poprzednim roku i najniższy poziom od 1993 roku. Należy zauważyć, że ta konkretna miara, według Państwowej Administracji Walut, jest bardziej zmienna niż inne wskaźniki BIZ, ponieważ może również odzwierciedlać trendy w zyskach zagranicznych firm, a także zmiany w skali ich działalności w Chinach.
Spadek nastąpił w związku z tym, że chińska gospodarka zmagała się z powrotem do zdrowia po pandemii w obliczu kryzysu nieruchomości, słabego popytu krajowego i słabnącego zaufania inwestorów. Nie pomagają też wyższe stopy procentowe na innych rynkach, które skłoniły zagraniczne firmy do wycofywania pieniędzy z Chin w celu uzyskania wyższych zysków gdzie indziej. Był jednak jeden pozytywny aspekt: BIZ w Chinach ze strony niemieckich firm osiągnęło rekordowy poziom 13 miliardów dolarów. Ale czy ten silny trend utrzyma się, pozostaje niewiadomą. Unia Europejska, po wszystkich, zaostrza kontrolę nad tymi inwestycjami ze względu na obawy o bezpieczeństwo. Tymczasem napięcia geopolityczne między Chinami a Zachodem zdają się zbliżać do punktu wrzenia.
Ale przynajmniej kraj otrzymał w zeszłym tygodniu dobre wieści, a nowe dane pokazują, że podróże i wydatki podczas świąt Nowego Roku Księżycowego przekroczyły poziom sprzed pandemii. Podczas ośmiodniowego festiwalu, który zakończył się 17 lutego, odbyło się około 474 milionów wycieczek turystycznych. To o 19% więcej niż w porównywalnym okresie w 2019 roku. Tymczasem całkowite wydatki na turystykę wzrosły w porównaniu z tym rokiem o prawie 8%, do 633 miliardów juanów (88 miliardów dolarów). Ale jest jeden haczyk: tegoroczny festiwal trwał osiem dni, w porównaniu z siedmioma dniami w 2019 roku. Mimo to, jako najważniejsze święto w kraju, Nowy Rok Księżycowy jest kluczowym wskaźnikiem wydatków konsumpcyjnych, a więc optymistyczne dane mogą sugerować potencjalny wzrost popytu krajowego w chińskiej gospodarce.
Wall Street gorączkowo rewiduje swoje prognozy dla S&P 500, ponieważ indeks stale bije nowe rekordy. Goldman Sachs właśnie podniósł swój cel na koniec roku dla indeksu do 5200, co stanowi trzecią rewizję w ciągu zaledwie kilku miesięcy i plasuje go wśród najbardziej byczych banków na Wall Street. Chociaż jest to tylko nieznacznie wyżej niż dzisiejsza wartość S&P 500, oznacza to duży wzrost w stosunku do poziomu 4700, który Goldman przewidywał jeszcze w listopadzie. Podwyższenie było głównie spowodowane silniejszym wzrostem gospodarczym i wyższymi oczekiwaniami zysków dla spółek z S&P 500, zwłaszcza w sektorze technologicznym. Przykładem jest to, że bank podniósł swoją prognozę zysków na akcję dla indeksu do 241, co oznaczałoby około 9% wzrost w ujęciu rocznym – znaczna poprawa w stosunku do stagnacji obserwowanej w 2023 roku.
Mówiąc o silnych wynikach technologicznych, najnowsze wyniki Nvidii w środę ponownie przekroczyły oczekiwania. Największy na świecie producent chipów odnotował wzrost przychodów w czwartym kwartale o ponad 200% w porównaniu z rokiem poprzednim, do 22,1 miliarda dolarów, przewyższając prognozy na poziomie 20,6 miliarda dolarów. Firma poinformowała również, że kolejna runda wyników będzie jeszcze lepsza, z oczekiwanymi przychodami w tym kwartale na poziomie 24 miliardów dolarów, znacznie powyżej konsensusu na poziomie 22,2 miliarda dolarów. Perspektywy te kontynuują trend Nvidii w przekraczaniu oczekiwań, napędzany przez nieustanny popyt na jej akceleratory AI. Te wysoce poszukiwane chipy przetwarzają dane dla modeli AI, napędzając szybki rozwój chatbotów i innych usług generatywnej AI zdolnych do tworzenia tekstu i grafiki na podstawie prostych podpowiedzi. Technologia osiągnęła punkt zwrotny, według dyrektora generalnego Nvidii, a popyt rośnie na całym świecie w firmach, branżach i krajach.
Po przekraczających oczekiwania wynikach Nvidii, szerszy rynek może mieć zielone światło do kontynuowania rajdu, a akcje „Wspaniałej Siódemki” prawdopodobnie będą nadal przewodzić. Nazwa odnosi się do siedmiu największych spółek technologicznych w USA – Alphabet, Amazon, Apple, Meta, Microsoft, Nvidia i Tesla. A jeśli chcesz zobaczyć, jak naprawdę wspaniała jest Wspaniała Siódemka, to rozważ to. Grupa, w oparciu o dane z 2023 roku w ujęciu rocznym, odnotowała silny wzrost sprzedaży o 15%, wzrost marży o 5,82 punktu procentowego i bardzo imponujący 58% wzrost zysków. Pozostałe 493 spółki z S&P 500 odnotowały tymczasem skromny wzrost sprzedaży o 3%, zmniejszenie marży o 0,56 punktu procentowego i niewielki spadek zysków o 2%.
Eksplozywny rajd uranu spowodował ponad trzykrotny wzrost jego ceny od początku 2021 roku do 16-letniego szczytu. A teraz inwestorzy mówią, że silny trend może się utrzymać po tym, jak Kazatomprom, największy na świecie producent tego metalu, ostrzegł przed niedoborami podaży w ciągu najbliższych dwóch lat. Kazachska spółka górnicza, która odpowiada za ponad jedną piątą światowej produkcji, niedawno ostrzegła, że jej produkcja w tym roku będzie niższa od oczekiwań ze względu na niedobory kwasu siarkowego – kluczowego składnika w procesie wydobywania uranu z rudy. Zauważyła również, że jej cele produkcyjne na 2025 rok mogą być podobnie dotknięte.
Ostrzeżenia Kazatompromu tylko pogłębią rosnącą rozbieżność między podażą a popytem na uran. W końcu błyskawiczny rajd tego metalu w ciągu ostatnich kilku lat wynikał głównie z prostego faktu, że jest go mniej, a popyt rośnie. Rządy chcą budować nowe elektrownie jądrowe, aby zmniejszyć zależność od paliw kopalnych i zapewnić większą niezależność energetyczną – zwłaszcza po wybuchu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Ponadto energia jądrowa jest uważana za czyste źródło energii, co może pomóc krajom w osiągnięciu celów emisyjnych i wyjaśnia, dlaczego Światowe Stowarzyszenie Jądrowe zwiększyło swoje prognozy dotyczące wykorzystania energii jądrowej.
Problem polega na tym, że zasoby uranu są ograniczone: wydobycie zmniejszyło się ponad dekadę temu, ponieważ ludzie przestraszyli się po katastrofie jądrowej w Fukushimie w Japonii w 2011 roku. Oznaczało to mniej nowych projektów górniczych i mniej tego materiału wydobywanego z ziemi w ogóle. Niedawny zamach stanu w Nigrze, głównym producencie uranu, oraz problemy z produkcją górniczą w Kanadzie również ograniczyły podaż. A teraz największy na świecie producent tego metalu ostrzega przed niedoborami w ciągu najbliższych dwóch lat. Nie ma szybkiego rozwiązania: projekty uranowe wymagają dużo czasu, aby się rozpocząć, więc rynek prawdopodobnie będzie napięty przez jakiś czas…
Ogólne Ostrzeżenie
Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.
Nie
Trochę
Dobrze