Oto niektóre z najważniejszych wydarzeń z ostatniego tygodnia:
Dowiedz się więcej o tych wydarzeniach w tym tygodniowym przeglądzie.
Europejski Bank Centralny miał powody do świętowania w tym tygodniu, po tym jak nowe dane wykazały, że inflacja w regionie spadła poniżej jego celu 2% po raz pierwszy od ponad trzech lat. Ceny konsumpcyjne w strefie euro wzrosły o 1,8% w porównaniu z rokiem poprzednim, co odpowiadało szacunkom ekonomistów i stanowiło znaczący spadek w stosunku do tempa 2,2% z sierpnia. Spadek był głównie spowodowany cenami energii, które spadły o 6% po spadku o 3% w sierpniu. Po odliczeniu energii i innych zmiennych czynników, takich jak żywność, inflacja bazowa nieznacznie spowolniła z 2,8% w sierpniu do 2,7% we wrześniu, również odpowiadając prognozom ekonomistów. Jednak inflacja usług, kluczowy wskaźnik presji cenowej w kraju, pozostała na wysokim poziomie 4% - tylko nieznacznie niższym niż 4,1% w sierpniu.
Dane te wzmocnią rosnące przekonanie wśród inwestorów, że EBC musi bardziej agresywnie obniżać stopy procentowe, aby wesprzeć zmagającą się z problemami gospodarkę bloku. Na przykład dane z ubiegłego tygodnia wykazały, że aktywność gospodarcza w strefie euro niespodziewanie skurczyła się we wrześniu. Dlatego też traderzy widzą obecnie ponad 90% szansę na to, że tegoroczne spotkanie EBC w tym miesiącu zakończy się kolejną obniżką stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego, po obniżkach w czerwcu i wrześniu. Widzą również duże prawdopodobieństwo kolejnej obniżki o ten sam rozmiar w grudniu, co oznacza, że traderzy spodziewają się, że główna stopa depozytowa banku centralnego zakończy rok na poziomie 3%, w dół z obecnych 3,5%.
Jakże różny może być tydzień. Chiński rynek akcji spadał przez trzy kolejne lata, ponieważ inwestorzy uciekali z powodu obaw o spowolnienie gospodarki i kryzys w sektorze nieruchomości. Ale w zeszłym tygodniu odbił się z impetem, po tym jak władze przedstawiły szeroki pakiet środków stymulacyjnych mających na celu pobudzenie gospodarki i zakończenie spadku na rynku akcji. I właśnie w poniedziałek, chiński indeks blue-chip CSI 300 spółek notowanych w Szanghaju i Shenzhen wzrósł o 8,5% - najlepszy dzień od globalnego kryzysu finansowego z 2008 roku - ponieważ inwestorzy wchodzili na rynek przed świętem narodowym Golden Week. (W związku ze świętem, chiński rynek był zamknięty od wtorku).
Duży ruch w poniedziałek oznacza, że indeks CSI 300 wzrósł o 25% od czasu ogłoszenia pakietu stymulacyjnego w zeszły wtorek (24 września), co spowodowało, że indeks powrócił na terytorium dodatnie w tym roku. Środki te obejmowały obniżkę kluczowej krótkoterminowej stopy procentowej i zmniejszenie ilości pieniędzy, które banki muszą trzymać w rezerwie - próba zachęcenia ich do udzielania większej ilości kredytów. Ogłoszono również środki mające na celu wzmocnienie zmagającego się z problemami sektora nieruchomości w kraju, w tym obniżenie kosztów pożyczek na zaciągnięte kredyty hipoteczne i złagodzenie minimalnego wkładu własnego przy zakupie drugiego domu. Na koniec utworzono fundusz o wartości 113 miliardów dolarów, który ma pomóc niektórym firmom w zakupie akcji, a innym w sfinansowaniu wykupu akcji własnych.
Nie trzeba dodawać, że globalny rynek AI kwitnie. Firmy technologiczne budują centra danych do szkolenia i uruchamiania modeli AI, jakby jutra miało nie być, a dostawcy oprogramowania jako usługi ścigają się, aby zintegrować jak najwięcej superinteligentnych technologii ze swoimi produktami. Tak więc, mimo że jest to wczesny etap, rynek usług i sprzętu związanych z AI był już w ubiegłym roku wyceniany na 185 miliardów dolarów. A w nowym raporcie firma konsultingowa Bain przewiduje, że globalny rynek AI będzie rozwijał się w tempie od 40% do 55% rocznie w latach 2023-2027, potencjalnie osiągając 1 bilion dolarów.
Wzrost ten będzie napędzany przez coraz bardziej wyrafinowane systemy AI i większe centra danych do ich szkolenia i uruchamiania, według Bain. W rzeczywistości firma konsultingowa uważa, że koszty większych centrów danych mogą wzrosnąć z obecnych od 1 do 4 miliardów dolarów do od 10 do 25 miliardów dolarów w ciągu pięciu lat, ponieważ ich zapotrzebowanie na energię wzrośnie z obecnych 50-200 megawatów do ponad gigawata.
Te rosnące koszty niewiele zrobią, aby złagodzić obawy inwestorów, że firmy Big Tech wydają zbyt dużo na centra danych AI w stosunku do tego, co z tego uzyskują. Zrozumiałe jest więc, że inwestorzy znaleźli inne sposoby na wykorzystanie megatrendu AI. Jednym z nich jest miedź: już teraz ciesząca się dużym popytem ze względu na swoją rolę w wielu zielonych gałęziach przemysłu, miedź jest potrzebna do budowy, zasilania i chłodzenia centrów danych. Tak bardzo, że gigant górniczy BHP spodziewa się, że centra danych będą stanowiły do 7% całkowitego popytu na miedź do 2050 roku, w górę z mniej niż 1% obecnie. Innym jest energetyka: zużycie energii elektrycznej z centrów danych (wraz z kryptowalutami) ma się podwoić do 2026 roku w stosunku do poziomu z 2022 roku, zwiększając sprzedaż firm energetycznych, a tym samym ich zyski.
Tuż po raporcie Bain o kwitnącym globalnym rynku AI, OpenAI zakończył w tym tygodniu ogromną rundę finansowania o oszałamiającej wycenie. Twórca ChatGPT zabezpieczył 6,6 miliarda dolarów nowego finansowania w transakcji, która wyceniła wiodącą na świecie firmę zajmującą się generatywną sztuczną inteligencją na 157 miliardów dolarów - najwyższą w historii Doliny Krzemowej. To prawie dwa razy więcej niż rok temu i pięć razy więcej niż 29 miliardów dolarów, które uzyskała w kwietniu 2023 roku. Transakcja jest jedną z największych prywatnych inwestycji w historii i czyni OpenAI jedną z trzech największych firm startupowych wspieranych przez fundusze venture capital, obok SpaceX i ByteDance, właściciela TikToka. OpenAI przewiduje, że w przyszłym roku osiągnie 11,6 miliarda dolarów przychodów, w górę z 3,7 miliarda dolarów spodziewanych w 2024 roku.
Ogromna transakcja dobrze wróży dla amerykańskiego sektora funduszy venture capital (VC). Oddzielny raport Pitchbooka z tego tygodnia oszacował, że w trzecim kwartale w Stanach Zjednoczonych doszło do 3777 transakcji VC o wartości 37,9 miliarda dolarów - wzrost wartości transakcji o 8% w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku. I, jak można się domyślić, firmy AI kradną większość uwagi inwestorów VC. Przykładowo: w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku AI stanowiło 36% całkowitej wartości transakcji w USA i 27% liczby transakcji w USA. I to bez uwzględnienia najnowszej rundy finansowania OpenAI, która technicznie miała miejsce w czwartym kwartale.
Ogólne Ostrzeżenie
Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.
Nie
Trochę
Dobrze