Witajcie Traderzy, mamy nadzieję, że dobrze spędzacie święta. W tym specjalnym wydaniu naszego cotygodniowego podsumowania, naszym ostatnim numerze w tym roku, przyjrzymy się ponownie najważniejszym wydarzeniom 2024 roku, w tym:
Zagłęb się w te historie w tym tygodniowym podsumowaniu.
Amerykańskie akcje kontynuowały wzrost do nowych rekordów w 2024 roku, napędzane niższymi stopami procentowymi, szaleństwem na punkcie wszystkiego, co związane z AI, a ostatnio zakładami, że nadchodząca administracja Trumpa wprowadzi szeroko zakrojone cięcia podatkowe i reformy, które przyniosą korzyści amerykańskim korporacjom. Były prezydent ma powrócić do Białego Domu na początku 2025 roku po zwycięstwie w wyborach prezydenckich w listopadzie. Co więcej, Republikanie przejęli kontrolę nad Senatem i zachowali większość w Izbie Reprezentantów, co pozwoli im łatwiej uchwalać ustawodawstwo.
Jeśli chodzi o stopy procentowe, Fed rozpoczął swój pierwszy cykl luzowania od czasu pandemii, obniżając stopy o pół punktu procentowego we wrześniu. Ten większy niż oczekiwano ruch sugerował, że bank centralny próbował zapobiec ewentualnemu osłabieniu amerykańskiej gospodarki i rynku pracy po utrzymaniu stóp na najwyższym poziomie od dwóch dekad przez ponad rok. Od tego czasu Fed obniżył stopy procentowe jeszcze dwa razy.
Jeśli chodzi o AI, szaleństwo trwało w 2024 roku, napędzając do nowych szczytów wybraną grupę dużych amerykańskich firm technologicznych - nazywanych "Wspaniałą Siódemką". Ich ogromne rozmiary pomogły również napędzić wzrost całego amerykańskiego rynku akcji. Aby zobrazować szaleństwo wokół AI, rozważmy te kilka smaczków:
Brytyjska Partia Pracy wygrała lipcowe wybory parlamentarne z miażdżącą przewagą, zdobywając ogromną większość parlamentarną i kończąc 14 lat rządów konserwatystów. Partia zobowiązała się do zwiększenia wzrostu gospodarczego, utrzymania ścisłych wydatków, ograniczenia zadłużenia, budowy nowych domów, modernizacji niszczejącej infrastruktury i nie tylko.
Miesiąc później BoE dokonał swojej pierwszej obniżki stóp procentowych od czasu pandemii. Członkowie Komitetu Polityki Monetarne zagłosowali w sierpniu w stosunku 5 do 4 za obniżeniem kluczowej stopy banku o ćwierć punktu procentowego do 5%, po utrzymaniu jej na najwyższym poziomie od 16 lat przez rok w celu obniżenia inflacji. Od tego czasu BoE obniżył stopy procentowe jeszcze raz.
Deficyt budżetowy rządu brytyjskiego - różnica między jego dochodami a wydatkami - rośnie, ponieważ więcej pieniędzy jest przeznaczanych na subwencje energetyczne, usługi społeczne, wynagrodzenia w sektorze publicznym i spłatę odsetek od długu. Aby załatać lukę, rząd zwraca się do sprzedaży obligacji jako sposobu na pozyskanie funduszy. A wszystkie te dodatkowe zobowiązania spowodowały, że w tym roku brytyjski dług publiczny, w stosunku do wielkości gospodarki, osiągnął 100% po raz pierwszy od 1961 roku.
W szeroko przewidywanym ruchu Europejski Bank Centralny dokonał swojej pierwszej obniżki stóp procentowych od prawie pięciu lat w czerwcu, działając szybciej niż jego amerykańscy i brytyjscy odpowiednicy w obniżaniu kosztów kredytowania po największym wzroście inflacji w ciągu pokolenia. Od tego czasu EBC obniżył stopy procentowe jeszcze trzy razy, próbując pobudzić stagnującą gospodarkę bloku, która jest szczególnie podatna na ryzyko wojny handlowej.
Zobacz, proponowane przez Trumpa cła w wysokości od 10% do 20% na wszystkie towary wwożone do USA osłabiłyby europejski eksport, zadając cios producentom w regionie. Co więcej, obietnica prezydenta elekta nałożenia 60% cła na chiński import mogłaby nieuchronnie spowodować przekierowanie wielu produktów na rynek europejski, dodatkowo uciskając producentów w tym regionie. Chociaż blok mógłby odpowiedzieć nałożeniem własnych ceł, ten ruch groziłby eskalacją do pełnowymiarowej wojny handlowej na wielu frontach. Do problemów regionu dołącza się Niemcy i Francja - dwie największe gospodarki strefy euro - które zmagają się z zamieszkami politycznymi spowodowanymi rosnącymi deficytami budżetowymi.
Bank Japonii dokonał swojej pierwszej podwyżki stóp procentowych od 2007 roku w marcu, rezygnując z ostatnich na świecie ujemnych stóp procentowych, a także z wielu innych niestandardowych narzędzi mających na celu zachęcanie do wydawania zamiast oszczędzania. Decyzja zapadła, gdy BoJ stał się coraz bardziej pewny, że jego cel inflacyjny na poziomie 2% jest wreszcie w zasięgu ręki.
BoJ zrezygnował również ze swojego programu kontroli krzywej rentowności, który polegał nie tylko na utrzymaniu niskich stóp krótkoterminowych, ale także na jawnym ograniczeniu stóp długoterminowych. Jednak bank zobowiązał się do kontynuowania skupu długoterminowych obligacji rządowych w razie potrzeby. Bank zrezygnował również z zakupów funduszy giełdowych i japońskich funduszy inwestycyjnych w nieruchomości. BoJ przyjął ten niezwykle nietypowy środek w 2010 roku, ale biorąc pod uwagę, że japońskie akcje osiągnęły w tym roku historyczne szczyty, można śmiało powiedzieć, że rynek akcji nie potrzebował już wsparcia.
Chińskie władze przedstawiły w wrześniu szeroki pakiet środków stymulacyjnych mających na celu ożywienie wzrostu w drugiej co do wielkości gospodarce świata. Po pierwsze, siedmiodniowa stopa repo odwrotnego, główna stopa polityczna banku centralnego, została obniżona do 1,5% z 1,7%. Po drugie, stopa rezerw obowiązkowych - kwota pieniędzy, którą banki muszą trzymać w rezerwie - została obniżona o 0,5 punktu procentowego do najniższego poziomu od 2018 roku, dodając 1 bilion juanów płynności do systemu bankowego.
Po trzecie, ogłoszono środki mające na celu wzmocnienie problematycznego sektora nieruchomości w kraju, w tym obniżenie kosztów kredytowania wynikających z hipotek i złagodzenie minimalnego wkładu własnego przy zakupie drugiego domu do 15% z 25%. Co więcej, chiński bank centralny powiedział, że pokryje 100% pożyczek dla władz lokalnych kupujących nie sprzedane domy z tanim finansowaniem, w górę z 60%. Po czwarte, urzędnicy ogłosili fundusz w wysokości 500 miliardów juanów, aby pomóc brokerom, firmom ubezpieczeniowym i funduszom inwestycyjnym w zakup akcji. Bank centralny powiedział, że zapewni również 300 miliardów juanów, aby pomóc firmom w przeprowadzeniu wykupu akcji.
Chociaż pakiet polityczny prawdopodobnie pomógł w przywróceniu celów wzrostu gospodarczego Chin do zasięgu ręki, pozostały wątpliwości, czy będzie wystarczający, aby złagodzić długoterminowe presje deflacyjne w kraju i zakorzeniony kryzys w sektorze nieruchomości.
W związku z tym, rentowności 30-letnich obligacji w Chinach spadły poniżej japońskich po raz pierwszy w tym miesiącu, wywołując obawy wśród niektórych inwestorów o potencjalną "japonizację" chińskiej gospodarki, w której staje się ona uwikłana w deflację. Innymi słowy, niektórzy obserwatorzy uważają, że pewne warunki w chińskiej gospodarce dzisiaj odzwierciedlają te, które obserwowano w Japonii w latach 90., gdy pęknięcie bańki nieruchomości doprowadziło do dziesięcioleci deflacji i stagnacji.
Tak więc, aby pobudzić gospodarkę i uniknąć negatywnej spirali spadających cen i aktywności gospodarczej, chińskie władze ogłosiły w tym miesiącu, że zmieniają swoje stanowisko w sprawie polityki monetarnej z "ostrożnego" na "umiarkowanie luźne". Ostatni raz kraj przyjął umiarkowanie luźne stanowisko w sprawie polityki monetarnej od końca 2008 roku do końca 2010 roku, jako część masywnego pakietu stymulacyjnego mającego na celu wsparcie gospodarki po globalnym kryzysie finansowym. Tak więc nagła zmiana stanowiska w tym miesiącu została odebrana przez inwestorów jako znak, że liderzy wreszcie poważnie traktują problemy gospodarcze Chin.
Indyjskie akcje od pewnego czasu są częścią głównych indeksów rynków wschodzących, ale państwowy dług kraju nigdy nie otrzymał takiego samego uznania. W końcu rząd nie emituje żadnych obligacji denominowanych w walutach obcych, a jego lokalne obligacje w rupii były historycznie niedostępne dla międzynarodowych inwestorów.
Ale to się zmieniło na początku 2020 roku. Gdy pandemia niszczyła indyjską gospodarkę, a rząd pożyczał w rekordowym tempie, aby finansować ogromny pakiet stymulacyjny, otworzył szeroki zakres swojego rynku obligacji państwowych dla zagranicznych inwestorów. Ten nowo zdobyty dostęp, w połączeniu z rosnącym zainteresowaniem inwestowaniem w najprędzej rozwijającą się dużą gospodarkę świata, skłonił JPMorgana do ogłoszenia we wrześniu ubiegłego roku, że dodaje indyjski dług państwowy do swojego największego indeksu obligacji rynków wschodzących. A ten ruch, który oficjalnie wszedł w życie w czerwcu tego roku, był pierwszym w historii przyjęciem kraju do globalnego indeksu obligacji.
Ten kamień milowy był wygraną zarówno dla inwestorów, jak i Indii. Dla inwestorów w setki miliardów dolarów funduszy, które śledzą lub są odniesione do indeksu obligacji rynków wschodzących JPMorgana, otrzymali dostęp do indyjskiego rynku długu państwowego o wartości 1,3 biliona dolarów, który w ostatnim czasie oferował jedne z najwyższych zwrotów wśród swoich rówieśników.
Dla Indii ten ruch zwiastował większą łączność między jej krajowymi rynkami finansowymi a zagranicznymi, pomagając jej w rozszerzeniu bazy inwestorów dla jej długu państwowego, pozyskaniu większej ilości funduszy i obniżeniu kosztów kredytowania. Ale z drugiej strony, zwiększone przepływy zagraniczne sprawią, że indyjskie rynki obligacji i walut będą bardziej niestabilne, co może skłonić rząd i bank centralny do bardziej aktywnej interwencji.
Cena złota osiągnęła w 2024 roku kilka rekordowych szczytów i ma zakończyć rok wzrostem o około 30%. Było kilka czynników, które napędzały ten rajd. Po pierwsze, stopy procentowe spadły w większości części świata, zmniejszając koszt alternatywny posiadania złota, które nie generuje żadnych dochodów. Po drugie, banki centralne kupiły duże ilości złota, aby zróżnicować swoje rezerwy w stosunku do dolara. Po trzecie, złoto skorzystało na zwiększonym popycie na bezpieczne aktywa w środowisku zwiększonego ryzyka gospodarczego i geopolitycznego, w tym spowalniania globalnego wzrostu, niepewności wyborczej, rosnących poziomów zadłużenia rządowego, zwiększonych napięć między Chinami a Tajwanem oraz konfliktów na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie.
Aby zobrazować rosnący popyt na złoto w tym roku, rozważmy to: globalne zakupy złota wzrosły o 5% w trzecim kwartale w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku, osiągając rekordowy poziom 1 313 ton. W połączeniu z rosnącymi cenami, wartość globalnego popytu osiągnęła rekordowy poziom 100 miliardów dolarów w trzecim kwartale. A oto kolejny kamień milowy, który osiągnął ten błyszczący metal w tym roku: standardowy sztabka złota, zwykle ważący około 400 uncji, po raz pierwszy w historii stał się warty ponad 1 milion dolarów.
W próbę odwrócenia spadku cen ropy naftowej OPEC+ ogłosił od 2022 roku kilka cięć produkcji i przedłużeń tych ograniczeń. Na poziomie prawie sześciu milionów baryłek dziennie, te ograniczenia stanowią około 6% globalnej produkcji. Jednak w twarzy spowolnienia globalnego popytu na ropę naftową i ogromnego wzrostu podaży ze strony USA, OPEC+ przedłużył te ograniczenia kilkakrotnie w tym roku. W swojej najnowszej decyzji, ogłoszonej w grudniu, kartel zgodził się rozpocząć zwiększanie produkcji ropy naftowej w kwietniu 2025 roku i w wolniejszym tempie niż planowano wcześniej.
W znaczącym rozwoju, którego z niecierpliwością oczekiwali entuzjaści kryptowalut, SEC zatwierdził w styczniu pierwsze ETF-y, które bezpośrednio inwestują w bitcoina. Te fundusze, od dawna poszukiwane przez firmy takie jak BlackRock, Fidelity, Invesco, Grayscale i WisdomTree, pozwalają inwestorom na dostęp do bitcoina poprzez prosty zakup akcji, podobnie jak w przypadku zakupu akcji. Ten całkowicie nowy sposób na łatwe inwestowanie w bitcoina bez bezpośredniego posiadania aktywa w portfelu cyfrowym przyciągnął wielu nowych inwestorów detalicznych i instytucjonalnych do tej waluty. Przykładowo: nowe ETF-y na bitcoina odnotowały w pierwsze trzy dni handlu netto napływ 833 milionów dolarów. A do listopada zgromadziły ponad 100 miliardów dolarów aktywów.
Mówiąc o bitcoinie, największa na świecie kryptowaluta osiągnęła w tym roku nowe rekordowe szczyty, przekraczając po raz pierwszy w historii poziom 100 000 dolarów. Popyt na nowe ETF-y na bitcoina odegrał główną rolę, oczywiście, ale cały sektor kryptowalut otrzymał ogromny zastrzyk energii po wygraniu wyborów prezydenckich w USA przez Trumpa. Entuzjazm traderów wynika z pro-kryptowalutowego stanowiska Trumpa i oczekiwania bardziej przyjaznego środowiska regulacyjnego w nadchodzącej administracji. Przykładowo: łączna kapitalizacja rynkowa rynku kryptowalut wzrosła o ponad 1 bilion dolarów od wyborów, według CoinGecko.
Ogólne Ostrzeżenie
Niniejsza treść ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady finansowej ani rekomendacji zakupu lub sprzedaży. Inwestycje wiążą się z ryzykiem, w tym z możliwością utraty kapitału. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji wyników przyszłych. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnych rozważ swoje cele finansowe lub skonsultuj się z wykwalifikowanym doradcą finansowym.
Nie
Trochę
Dobrze