Inwestorzy są taryfowani

Witajcie Traderzy, mamy nadzieję, że macie miły weekend. Oto kilka najważniejszych wydarzeń z tego tygodnia:

1. Trump ogłosił wysokie cła na import z Kanady, Meksyku i Chin.
2. Inflacja w strefie euro nieoczekiwanie przyspieszyła.
3. Bank Anglii obniżył stopy procentowe.
4. Globalne temperatury po raz pierwszy przekroczyły kluczowy próg klimatyczny.

Dowiedz się więcej o tych wydarzeniach w tym tygodniowym przeglądzie.

Wojna handlowa

Donald Trump oficjalnie rozpoczął wojnę handlową, której obawiali się wszyscy inwestorzy, ogłaszając wysokie nowe cła na produkty z Kanady, Meksyku i Chin – trzech największych partnerów handlowych USA – w weekend. Prezydent USA wydał w niedzielę dekret wykonawczy nakładający dodatkowe cła w wysokości 25% na cały import z Kanady i Meksyku, z wyjątkiem kanadyjskiej ropy naftowej i produktów energetycznych, które będą obciążone podatkiem w wysokości 10% (Kanada jest zdecydowanie największym zagranicznym dostawcą ropy naftowej do USA, stanowiąc około 60% jej importu ropy naftowej). Import z Chin będzie obciążony cłem w wysokości 10% ponad istniejące cła USA.

Cła miały wejść w życie we wtorek, ale w poniedziałek po południu Trump ogłosił miesięczne odroczenie dla Kanady i Meksyku, po tym jak obaj amerykańscy sąsiedzi zgodzili się na podjęcie bardziej zdecydowanych działań w celu ograniczenia migracji i handlu narkotykami na granicy. To była ulga, zwłaszcza biorąc pod uwagę znaczący wpływ gospodarczy, jaki miały mieć nowe cła. Bloomberg Economics, na przykład, oszacował, że cła zwiększyłyby średnią stawkę celną USA do 10,7% z około 3% obecnie, co stanowiłoby ogromny szok podażowy dla krajowej gospodarki. W rezultacie PKB USA może odnotować spadek o 1,2%, a szeroko obserwowany wskaźnik inflacji bazowej może wzrosnąć o 0,7 punktu procentowego, według Bloomberga.

Pomimo tego, że dekrety wykonawcze zawierały „klauzule odwetowe” mające na celu zniechęcenie krajów do odpowiedzi w naturze, wszystkie trzy narody zobowiązały się do podjęcia działań. Kanada, na przykład, szybko ogłosiła cła w wysokości 25% na towary o wartości ponad 100 miliardów dolarów, w tym amerykański alkohol, odzież, sprzęt gospodarstwa domowego i drewno (chociaż zostały one również odroczone o miesiąc po poniedziałkowych rozmowach między Trumpem a Kanadą). Chiny, które nie otrzymały takiego odroczenia i zostały obciążone cłami we wtorek, odpowiedziały nałożeniem ceł na szeroką gamę amerykańskiego importu, wszczęciem śledztwa antymonopolowego przeciwko Google i wprowadzeniem dodatkowych kontroli eksportowych na metale ziem rzadkich.

Działania Trumpa, w połączeniu z odwetem Chin, znacznie zwiększyły ryzyko pełnowymiarowej wojny handlowej, wstrząsając globalnymi rynkami na początku tygodnia, co doprowadziło do spadku akcji i wzrostu dolara amerykańskiego. Tymczasem dolar kanadyjski, meksykańskie peso, juan i euro spadły. Rynki kryptowalut również gwałtownie spadły, ponieważ traderzy ograniczyli ekspozycję na aktywa ryzykowne.

Europa

Inflacja w strefie euro nieoczekiwanie przyspieszyła w zeszłym miesiącu, wspierając ostrożne podejście Europejskiego Banku Centralnego do obniżania stóp procentowych, pomimo spowolnienia gospodarki bloku. Ceny konsumpcyjne wzrosły w styczniu o 2,5% w porównaniu z rokiem poprzednim – w górę z grudniowego tempa 2,4% i wbrew szacunkom ekonomistów, którzy oczekiwali niezmienionego odczytu. Inflacja bazowa, która eliminuje zmienne ceny żywności i energii, aby uzyskać lepszy obraz podstawowych presji cenowych, pozostała na poziomie 2,7% – rozczarowując analityków, którzy oczekiwali niewielkiego spadku do 2,6%. Wreszcie inflacja usług lekko spadła, ale pozostała dość wysoka, na poziomie 3,9%. Podsumowując, raport podkreślił utrzymujące się presje cenowe w bloku, nawet jeśli EBC jest przekonany, że inflacja osiągnie swój cel na poziomie 2% w tym roku.

Wielka Brytania

Bank Anglii obniżył swoją referencyjną stopę procentową o jedną czwartą punktu procentowego do 4,5%, co stanowi trzecie obniżenie od sierpnia i doprowadza koszty kredytowania do 19-miesięcznego minimum. Chociaż decyzja była jednomyślna, dwóch urzędników opowiadało się za większym obniżeniem o pół punktu procentowego ze względu na stagnującą gospodarkę Wielkiej Brytanii i niepewność co do globalnego handlu. Niemniej jednak BoE sygnalizował ostrożność co do przyszłych perspektyw stóp procentowych, sugerując, że potrzebne są tylko dwa dalsze obniżki, aby doprowadzić inflację z powrotem do celu na poziomie 2%.

Wreszcie zaktualizowane prognozy BoE nie były przyjemne dla inwestorów, ponieważ ponownie rozbudziły obawy o stagflację. Bank oczekuje teraz, że gospodarka wzrośnie w tym roku tylko o 0,75% – połowę 1,5%, które przewidywał w listopadzie. Zwiększył swoją prognozę inflacji na 2025 rok do 3,5% z 2,75% wcześniej.

Zmiany klimatyczne

Podczas paryskiego porozumienia z 2015 roku kraje zgodziły się ograniczyć globalny wzrost temperatury do „znacznie poniżej” 2°C i „idealnie” do 1,5°C w porównaniu z poziomem sprzed epoki przemysłowej. Jednak planeta przekroczyła ten próg po raz pierwszy w 2024 roku. Dokładniej, średnia globalna temperatura w zeszłym roku była o 1,6°C wyższa od poziomu sprzed epoki przemysłowej, zgodnie z raportem opublikowanym w zeszłym miesiącu przez Copernicus Climate Change Service. Agencja dodała również, że lata od 2015 do 2024 były dziesięcioma najcieplejszymi w historii. Ale nie wszystko jest tak ponuro, ponieważ naukowcy szybko podkreślili, że przekroczenie progu nie oznacza niepowodzenia w przestrzeganiu Porozumienia paryskiego, które opiera się na długoterminowym wzroście temperatury trwającym ponad dekadę.

Jednak przekroczenie progu nasiliło apele o szybsze i bardziej zdecydowane działania w celu zwalczania rosnących globalnych temperatur. Ma to duże znaczenie dla firm, które prawdopodobnie odczują rosnące koszty finansowe w nadchodzących dziesięcioleciach z powodu fizycznych skutków zmian klimatycznych. Bez działań adaptacyjnych koszty te wyniosą średnio 3,2% rocznie wartości rzeczywistych aktywów posiadanych przez firmy z S&P 500 do lat 50. XX wieku, według dostawcy indeksu. Koszty te są roczne i kumulują się w czasie, stanowiąc materialne ryzyko finansowe dla wielu firm.

Najbardziej narażony jest sektor usług komunikacyjnych – zwłaszcza firmy, które posiadają i obsługują centra danych, które okazują się niezbędne dla coraz bardziej cyfrowej gospodarki. W końcu te aktywa są bardzo wrażliwe na ekstremalne temperatury i ograniczone zasoby wodne ze względu na duże potrzeby chłodzenia.

W przyszłym tygodniu

1. Poniedziałek: Wzrost kredytów w Chinach (styczeń). Wyniki finansowe: McDonald’s, Vertex Pharmaceuticals.
2. Wtorek: Wyniki finansowe: Coca-Cola, Super Micro Computer, Shopify, Gilead Sciences.
3. Środa: Inflacja w USA (styczeń). Wyniki finansowe: CME Group.
4. Czwartek: PKB Wielkiej Brytanii (IV kwartał), produkcja przemysłowa w strefie euro (grudzień), ceny producentów w USA (styczeń). Wyniki finansowe: Airbnb, Deere & Co, Coinbase, Applied Materials.
5. Piątek: PKB strefy euro (IV kwartał), sprzedaż detaliczna w USA (styczeń), produkcja przemysłowa w USA (styczeń). Wyniki finansowe: Moderna.